Gatunek - dramat, kryminał
Produkcja - USA
Rok - 2014
Reżyseria - Dan Gilroy
Scenariusz - Dan Gilroy
Szukający desperacko pracy Lou Bloom wpada na pomysł,by filmować nocne wypadki i zbrodnie,po czym sprzedawać materiały lokalnej telewizji./Filmweb/
Udany debiut reżyserski Dana Gilroy'a.
Film porusza ważny i stale obecny temat:nachalność mediów,pogoń za sensacją, sławą i dużą oglądalnością nie bacząc na skutki,na ludzi - ich prywatność i życie.
Nadużycia "czwartej władzy" w pogoni za newsami pokazane są od najbardziej czarnej strony.
Film jest jednocześnie bardzo dobrą obserwacją obsesyjnie chorego człowieka,człowieka który dla sławy nie cofnie się przed najgorszymi czynami.To dobra przestroga dla mediów i ludzi,którzy czekają na sensacyjne wiadomości i żyją nimi.
W roli "wolnego strzelca" doskonały Jake Gyllenhaal,który doskonale oddał naturę Lou Blooma.
Świetnie ucharakteryzowany i wystylizowany gra nie tylko słowem ale spojrzeniem, w którym jest coś...zwierzęcego.
"Wolny strzelec" to film mroczny z dobrymi zdjęciami i muzyką,która idealnie buduje mordercze napięcie.
Jedyne co mam do zarzucenia filmowi to niepotrzebne rozwleczenie tematu - całość można było skumulować nie tracąc nic na przekazie.
Ogólnie - warto poświęcić mu swój czas :)
FILMWEB 7.5/10
IMDb 8.1/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz