8/10
Gatunek - dramat
Produkcja - USA
Rok - 2014
Reżyseria - Richard Glatzer,Wash Westmoreland
Scenariusz - Richard Glatzer,Wash Westmoreland
Dr Alice Howland - profesor i wykładowca na uniwersytecie,odkrywa że cierpi na wczesne stadium choroby Alzheimera./FILMWEB/
"Still Alice" jest ekranizacją debiutanckiej powieści Lisy Genovy - "Motyl".
To film,który na długo zapada w pamięć, film o człowieczeństwie i walce o zachowanie godności w obliczu nieuleczalnej choroby.
Niewiele filmów opowiada o chorobie Alzheimera, niewiele pokazuje postęp choroby i jej wpływ na życie nie tylko chorego ale i najbliższej rodziny,otoczenia.Taki jest właśnie obraz "Still Alice".Może nie jest to arcydzieło ale dotyka ważnego tematu - to wzruszający i smutny obraz.
Bardzo emocjonalnie i szczegółowo pokazano w nim walkę Alice,kobiety inteligentnej,kobiety sukcesu z postępującą chorobą.Walkę,która tak naprawdę skazana jest na niepowodzenie bo w ostateczności Alice przegrywa ją, traci swoją siłę i charyzmę,traci swoje Ja.
Poruszający film,targa emocjami i na długo zapada w pamięć.Duża w tym zasługa genialnej Julianne Moore- jej wiarygodna i bardzo uczuciowa gra sprawia,że "Still Alice" mimo niedociągnięć realizacyjnych jest obrazem obok którego nie można przejść obojętnie,którego nie da się oglądać bez uronienia chociażby jednej łzy...Tak było i w moim wypadku - słuchając wystąpienia Alice nt. choroby Alzheimera,w którym przekazała idealnie uczucia osoby chorej nie mogłam powstrzymać się od łez.
Smutny film ale prawdziwy i z pozytywnym wydźwiękiem - bardzo ważne przecież w tak ciężkich chwilach jest wsparcie bliskich osób a na takie mogła liczyć Alice.
Zdecydowanie polecam film!
A sama zabieram się za lekturę powieści "Motyl" Lisy Genovy.
FILMWEB 7.5/10
IMDb 7.5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz